Jak wiemy w Chinach nie było tak zawsze, jak głoszą legendy kiedy Żółty Cesarz oddał władzę w ręce Czuan Hu ten postanowił mocą praw usankcjonować pozycje kobiety. W czasach panowania tego władcy kobiety żyły w poniżeniu i pogardzie, a czcią i szacunkiem otaczano tylko mężczyzn. Kobieta napotykając na swej drodze mężczyznę musiała zejść na bok i przepuścić mężczyznę, gdyby tego nie zrobiła zawleczono by ją na rozstaje drogi gdzie została by wychłostana aż do utraty przytomności. Doprowadziło to do tego, że kobiety wolały w ogóle nie opuszczać swoich domostw.
Za czasów Fu Xi było inaczej, w tym okresie istniały małżeństwa grupowe, grupa mężczyzn współżyła z grupą kobiet, w ten sposób dzieci urodzone z takich małżeństw znały tylko swoje matki i to po nich dziedziczyły swoje nazwisko. W tym czasie to kobieta prowadziła dom i zajmowała się jego ekonomiczną stroną (gromadzenie zapasów, ubrań itp).
Temat kobiety w Chinach jest niewyczerpany i można by o nim pisać bardzo długo. Ponieważ dziś jest również moje święto nie zamierzam spędzać więcej czasu przy komputerze, ale obiecuje do tematu jeszcze powrócić.
Na koniec.... 祝 全 天 下 妇 女 们 快 乐 - wszystkiego najlepszego dla wszystkich kobiet na świecie.
źródło zdjęcia:http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Ming-Imperial-Court.jpg
aż zapytałam się o te zwyczaje mojego chłopaka. stwierdził, że o robieniu obiadu nic nigdy nie słyszał xD i powiedział, że kobiety mają cały dzień wolny od pracy ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja niestety powoływałam się na źródła z internetu a to nie to samo co informacja po prostu od Chińczyka :) Dzięki
OdpowiedzUsuń