
Teraz trzeba całą konstrukcję zebrać w kupę, że tak brzydko powiem - tutaj wspólnymi siłami z moim ukochanym doszliśmy do tego jak najlepiej ułożyć, pierwsza myśl była inna ale ostatecznie zdecydowaliśmy że najlepiej będzie jak będą leżały - najstabilniej po prostu :)
No i stoi, nasze prowizoryczne palenisko na herbatę, czas pozbierać chrust i do dzieła.
Chrust pozbierany i podpalony brakuje tylko czajnika na wodę.
Czajnik na miejscu, teraz pozostało oczekiwanie na gotującą się wodę... no i tu pojawił się problem którego nie przewidziałam wcześniej, ale wiadomo człowiek uczy się na błędach - dziury w cegłach nie były na tyle duże aby woda zagotowała się szybko także cały proces zajął godzinę, dodatkowo musiałam cały czas dokładać gałęzie bo niestety palenisko gasło, a jak się rozpaliło to wszędzie było pełno dymu...
Doszliśmy z chłopakiem do wniosku, że następnym razem zastąpimy cegły jakimś metalowym rusztem.
Ogólnie bardzo przyjemnie tak ugotować sobie wodę na miejscu, wcześniej nosiłam ją w termosie a, że on dużej pojemności nie ma to na długo nie starczało, stąd generalnie pomysł na takie prowizoryczne palenisko.
Powoli też przymierzam się do postawienia sobie jakiegoś malutkiego pawilonu herbacianego, mam już małą wizję w głowie, zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
Generalnie miło było wypić filiżankę herbaty na świeżym powietrzu.
Proszę proszę!! Można rzecz świeżo upieczona herbaciarka, a tu taka niespodzianka w postaci paleniska do grzania wody na herbatę :) . Sam jeszcze nigdy nie robiłem tego (nie grzałem wody ;) )na świeżym powietrzu. Trzeba było rozsunąć trochę cegły na górze, aby między nimi powstała przestrzeń, powinno rozwiązać problem. Przy ruszcie może się rączka przypalić od czajnika chyba. Gratuluję pomysłu!! :)
OdpowiedzUsuńMateusz, nie ma na co czekać ;) ja po prostu się nie obijam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, wykorzystam następnym razem.
Super! To dopiero prawdziwa frajda!
OdpowiedzUsuńbtw Mateusz ma rację. Można też dwie górne cegły przestawić na ich dłuższy, wąski bok, dostawić jeszcze dwie żeby pozostałe dwa boki zamknąć i powinno być lepiej(jeśli jasno się wyrażam:) Cegły nie strzelały? Można je zmienić na szamotowe albo drewno na węgiel drzewny. Miłej zabawy.