Obejrzałam niedawno bardzo trudny dramat ukazujący drażliwy temat sprzedaży kobiet na żony w Chinach.
Był on bardzo poruszający, tak do głębi...
Pozostawił po sobie ogromną pustkę, przez kilka dni nie mogłam myśleć o niczym innym jak tylko o tych trudnych warunkach do życia, niemocy tej nieszczęsnej kobiety i jej ciągłej walki o wolność.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobrze, że komentarz został usunięty bo pewnie i tak sama bym to zrobiła, ten blog to nie miejsce na reklamę, nawet blogów o podobnej tematyce.
OdpowiedzUsuń