Użyłam 3,5 gramy na 100ml gaiwan. Temperatura 96°C. Herbaty pu erh wymagają przepłukania, więc przed pierwszym parzeniem zalewamy herbatę i momentalnie odlewamy z niej wodę.
Dziś podeszłam do tej herbaty eksperymentalnie, zaczynając bardzo delikatnie od 15 sekund.
Pierwsze parzenie było bardzo lekkie, kolor naparu brzoskwiniowy.
Drugie parzenie 25 sekundowe dużo wyraźniejsze, kolor naparu zmienił się na koniakowy, pojawił się przyjemny aromat a smak był wyraźniejszy, lekko słodki i delikatnie ziemisty w tle.
Parzenie trzecie było jeszcze stonowane, przełomowe było parzenie 4 przy którym postanowiłam zdecydowanie zwiększyć czas i ocenić zmianę smaku. Zwiększyłam więc czas aż do 3 minut i to był strzał w dziesiątkę, herbata zyskała właściwy jej charakter i bardzo przyjemny słodko ziemisty smak, o lekko dymnym tle.
Uwielbiam czytać takie wpisy o herbacie: dokładne czasy i ilości wody i herbaty. Plus opisy o doświadczeniach smakowych:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Krzyś
Staram się aby moje wpisy były pomocne dla innych, bez dokładnych opisów nie będą ;).
UsuńPozdrawiam