Parzenie Gong Fu - 1995 Menghai Shu/Sheng Pu-erh. Film
Postanowiłam poświęcić trochę więcej czasu temu sposobowi parzenia herbaty. W związku z tym pojawi się kilka filmów, w różnym otoczeniu, z różnymi herbatami ale zawsze Gong Fu Cha.
Ten film miał być testowy, ale wyszło przyjemnie, więc publikuje.
Muszę jeszcze dopracować wiele szczegółów.
Miłego oglądania.
Różnie, część herbat mam z nieistniejącego już sklepu Five Star Tea, część dostałam od różnych herbaciarzy. Widziałam, że się zarejestrowałaś na herbaciarzach - to też jest dobre miejsce do zdobycia jakiegoś herbacianego rarytasu. Często robimy jakieś wspólne zamówienie do Chin czy Japonii ;)
Jesteś dla siebie bardzo krytyczna. Jasne, że zawsze można dopracowywać szczegóły, ale ogólnie (moje porównanie to inne tego typu filmy na youtubie) wypadasz naprawdę nieźle!
Film bardzo profesjonalnych, oby takich więcej :) Mam takie pytanie, skąd nabywasz takie doświadczenie w tej ceremonii parzenia? Książki czy internet? Bardzo chciałbym też poczytać ale w grę wchodzi tylko język polski. Pozdrawiam ;)
Głównie z filmów na youtube, od tego się zaczęło http://www.youtube.com/watch?v=AGP5bzGtoE4#t=310 Z książek no to "zapiski o herbacie" R.Tomczyk i "Tao Chińskiej herbaty" Ling Yun
Jestem pod wielkim wrażeniem filmu - naprawdę profesjonalne wykonanie :) Bardzo przyjemnie mi się oglądało :) I ta muzyka - cud, miód, orzeszki :D
OdpowiedzUsuńDziękuje, nie jest to wyłączna moja zasługa, za kamerą i obróbką filmu stoi mój narzeczony :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńA tak w ogóle to skąd nabywasz takie stare pu-ehry (chyba że to tajemnica :P) ? No i czytając bloga widzę, że masz czasem trudno dostępne rarytasy :)
UsuńRóżnie, część herbat mam z nieistniejącego już sklepu Five Star Tea, część dostałam od różnych herbaciarzy. Widziałam, że się zarejestrowałaś na herbaciarzach - to też jest dobre miejsce do zdobycia jakiegoś herbacianego rarytasu. Często robimy jakieś wspólne zamówienie do Chin czy Japonii ;)
UsuńFajne:)
OdpowiedzUsuńDziękuje! :)
UsuńBardzo mi się podoba! Widać, że masz wprawę :)
OdpowiedzUsuńOj tam, do wprawy mi daleko :) Muszę jeszcze nad ruchami popracować :)
UsuńJesteś dla siebie bardzo krytyczna. Jasne, że zawsze można dopracowywać szczegóły, ale ogólnie (moje porównanie to inne tego typu filmy na youtubie) wypadasz naprawdę nieźle!
UsuńDzięki, no muszę być trochę krytyczna dla siebie, żeby na laurach nie osiąść :)
UsuńPiękny filmik! Masz może linki do podobnych? Mam głód estetycznych doznań ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Do co filmów, to musisz sobie wpisać w youtube "gong fu cha" albo "tea ceremony" i potem już tylko oglądać :)
UsuńFilm bardzo profesjonalnych, oby takich więcej :) Mam takie pytanie, skąd nabywasz takie doświadczenie w tej ceremonii parzenia? Książki czy internet? Bardzo chciałbym też poczytać ale w grę wchodzi tylko język polski. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńGłównie z filmów na youtube, od tego się zaczęło http://www.youtube.com/watch?v=AGP5bzGtoE4#t=310
UsuńZ książek no to "zapiski o herbacie" R.Tomczyk i "Tao Chińskiej herbaty" Ling Yun
A możesz coś powiedzieć o ścieżce dźwiękowej? Co to za muzyka (tytuł/wykonawca)? Może słuchałabym takiej muzy właśnie do picia herbaty :)
OdpowiedzUsuńMuzykę biorę ze strony która umożliwia darmowe użycie jej. Nie pamiętam tytułu ;)
UsuńI jeszcze jedno pytanko :D Dlaczego do tego filmiku wybrałaś akurat taką herbatę a nie inną, z których masz? Co ona w sobie ma takiego ? :>
OdpowiedzUsuńOstatnio pije dużo herbat pu erh, one zarówno jak i herbaty oolong świetnie rozwijają swój smak, kiedy są parzone w ten sposób.
Usuń