piątek, 7 listopada 2014

Białe herbaty.


Białe herbaty najczęściej znane są nam z... gazet. Pamiętam okres kiedy pracowałam jako sprzedawca w sklepie z herbatą, a Panie przychodziły do mnie z wyciętym kawałkiem gazety z opisem cudownych właściwości białych herbat.
To co jest wypisywane w kolorowych czasopismach, przyprawia o zawrót głowy, dosłownie.
Można natrafić nawet na takie o to informacje:



źródło: czasopismo o urodzie 

Nigdy wcześniej, nie słyszałam o halucynogennych właściwościach żadnej z herbat, nie mam pojęcia ile Bai Mu Dan trzeba by wypić aby takiego efektu uświadczyć. Kolejna ciekawostka którą można wyczytać, to że białe herbaty działają detoksacyjnie oraz poprawiają krążenie krwi, ale jednocześnie działają uspokajająco, poprawiają cerę.... 

Te wszystkie informacje sprawiły, że białe herbaty zyskały przydomek najzdrowszych. Jak jest w rzeczywistości? Nie robiłam nigdy badań w tym temacie, wole więc założenie, że częste picie herbaty hartuje ducha i ciało. 
POCHODZENIE

źródło: wikimedia commons

Herbata biała wywodzi się oczywiście z Chin, dokładnie prowincja Fujian. W tym momencie produkuje się ją nie tylko w tym kraju. Najpierw trafiłam na herbatę białą z Dajreeling, następnie na dwie herbaty produkowane w Afryce - Kenii oraz Malawi. W najbliższych planach mam degustacje białej pąkowej herbaty z Cejlonu. Sayama opisywał niedawno u siebie na blogu "białą" herbatę z Japonii, także jest w czym wybierać. 

PRODUKCJA

źródło: czajownia.pl


RODZAJE

W Chinach białe herbaty oznacza się jako Bai - co w języku chińskim oznacza po prostu biały. Yin Zhen (Silver Tips) to oznaczenie herbat pąkowych. Long Zhu to kształt perły jak Zomba pearls. Herbaty Shou Mei oraz Bai Mu Dan mają większe starsze liście i można je spotkać również w formie prasowanej.

PARZENIE
Dobór temperatury powinniśmy dostosować do liści z jakimi mamy do czynienia. Białe herbaty dają też sporo możliwości eksperymentów. Parzy się je zazwyczaj w przedziale 75-90°C zaczynając od 1-2 minut. 

Najtrudniej parzy się herbaty pąkowe jak Bai Hao Yin Zhen, tu trzeba ręki mistrza, żeby wydobyć jej najszlachetniejsze właściwości.*

---
* "Herbata jest dziełem sztuki i tylko ręka mistrza może wydobyć jej najszlachetniejsze właściwości." Kakuzo Okakura



8 komentarzy:

  1. Pamiętam jak trafiłam na aromatyzowaną białą herbatę z Rossmanna. Smak herbaty został zabity aromatem ;/
    Rozumiem, że można się dziwnie czuć po zaparzeniu i wypiciu 20 torebek herbaty czarnej, ale biała herbata? jestem ciekawa co to za gazeta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykłe kolorowe czasopismo ;) Jeśli chodzi o aromatyzowane herbaty to ogólnie odradzam, gdziekolwiek byś nie kupiła, zawsze aromat zabije smak herbaty. Świat herbat jest na tyle różnorodny i ciekawy, że nie trzeba go doprawiać sztucznym aromatem. ;)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Jestem farmaceutą, studiuję psychologię i trochę o biochemii mózgu wiem... i pierwszy raz słyszę. by herbata tak działała. Skąd oni biorą takie info? O.o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, najgorsze jest to, że nie tylko o herbacie wypisują takie bzdury w różnych kolorowych czasopismach, a masa ludzi czyta tego typu informacje i w nie wierzy.

      Usuń
  3. Sayama opisal pseudo białą herbatę z Japonii i Baicha z Anji ktora jest zieloną herbatą . O tych prawdziwych białych herbatach o ktorych piszesz Joanno nie wpominal, I do konca tego roku nie bedzie pisal bo do uporzadkowania zleglosci o innych herbatach.Ale ma nadzieje ze pojawi sie u Ciebie wiecej opisow białych herbatach bo to ciekawy temat, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W każdym razie w Japonii również produkuje się białe herbaty, o czym po raz pierwszy dowiedziałam się z dyskusji o niszowych japońskich herbatach, jaka odbyła się na herbaciarzach: http://herbata.ning.com/forum/topics/niszowe-herbaty-japo-skie?id=6365757%3ATopic%3A42163&page=5#comments
      U mnie białe herbaty pojawią się jeszcze na pewno, bo wciąż mam kilka do opisania :)
      Dzięki za komentarz. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Orginalne biale herbaty z Fujian/Mindong pochodza z dwoch odmian krzewu herbacianego - Da Bai (Wielki Bialy) i Da Hao (Wielki Meszek). Oczywiscie zasadniczo herbaty klasyfikujemy wg metod obrobki, ale sam krzew tez jest nie bez znaczenia. Nie mowiac o tym, ze nazwanie herbaty "biala" wcale nie oznacza, ze jest ona biala - vide biala z Anji (co wspomnial wyzej Robert).

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja z okazji tego wpisu przypomniałem sobie o moim "Bai Mu Dan Bing Cha 2009" zakupionym jeszcze w FST. Cóż.. nadal jest wyśmienity : )

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...