Będziemy zwiedzać plantacje herbaty oraz poznawać dziką przyrodę (pasja mojego męża).Efekty tej podróży będziecie mogli zobaczyć na blogu i nie tylko.
Jak wyglądała moja podróż na Sri Lankę w zeszłym roku, możecie zobaczyć tutaj.
sobota, 26 listopada 2016
Sri Lanka 2017
Dziś jest dobry dzień, żeby ogłosić pewną nowinę.
17 stycznia 2017 roku o godzinie 00:40 wraz z moim mężem wsiadamy na pokład samolotu na Sri Lankę! Planujemy trzytygodniową podróż z plecakami na plechach przez cały kraj z kamerą w ręce.
Będziemy zwiedzać plantacje herbaty oraz poznawać dziką przyrodę (pasja mojego męża).Efekty tej podróży będziecie mogli zobaczyć na blogu i nie tylko.
Jak wyglądała moja podróż na Sri Lankę w zeszłym roku, możecie zobaczyć tutaj.
Będziemy zwiedzać plantacje herbaty oraz poznawać dziką przyrodę (pasja mojego męża).Efekty tej podróży będziecie mogli zobaczyć na blogu i nie tylko.
Jak wyglądała moja podróż na Sri Lankę w zeszłym roku, możecie zobaczyć tutaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie mogę się doczekać Twojej relacji! Też planuję tam podróż, ale nie wiem, czy uda się już w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńDzięki, mam nadzieję, że tym razem dostęp do internetu będzie bez problemów i uda się przekazywać informacje na bieżąco ze Sri Lanki.
UsuńSuper, że też się tam wybierasz :)
A plantacje zwiedza się tam bez problemu? Są nastawione na turystów? :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku spędziliśmy całe popołudnie na plantacji zbierając herbatę, była typowo nastawiona na turystów.
UsuńW nadchodzącej wyprawie mam zamiar odwiedzić jak największą liczbę plantacji i wydaje mi się, że nie będzie z tym problemu. :)
Super! Czekam na relacje:)
OdpowiedzUsuń